Zastanówmy się w jaki sposób chronić się przed „groźnymi” patogenami. Na początku należy wspomnieć, że z każdą wymienioną grupą patogenów żyjemy w symbiozie. Patogeny zaczynają stanowić dla nas „problem” wówczas, kiedy nasz organizm tego potrzebuje...ale to jest inny temat związany z emocjonalną przyczyna chorób, które to przyczyny zawsze są pierwotne. A straszy się nas nieustannie… Ale wróćmy do ciała. Czy w przypadku wirusów ma to być maseczka (układ oddechowy)? Czy dokładne mycie rąk (układ pokarmowy). Nie wnikając w szczegóły maseczka pomoże nam tylko uspokoić emocje (co także jest ważne). Cała batalia zawsze odbywa się w układzie pokarmowym, to on stoi na straży naszego zdrowia i odporności organizmu. Dobrze funkcjonujący żołądek, z niskim PH soków żołądkowych i właściwą jego ilością (bez tego nie ma właściwej jakości krwi, która jest dla człowieka najlepszym lekarstwem, tylko musi być dobrej jakości i krążyć bez przeszkód) jest „gwarantem” naszego zdrowia.
Może w tym pomóc „
Zakwas Bołotowa”, który wspomaga prawidłowe funkcje żołądka.